Drabble równie niepoważne, co bezsensowne. Pisane z uśmiechem i dla uśmiechu. Wyobrażacie sobie apokalipsę zombie w takim wydaniu?
~ Scatty
_________________
Ciężka śmierć, czyli wyznania zombiaka-dżentelmena
Otóż, proszę waszmości, umarłem. I
to nie byle jak, bo umarłem ostatecznie! Nie masz już nadziei,
która pozwoliłaby łudzić umysł mrzonką choćby najmniejszą.
Nic! Wszystko stracone!
I czemuż, czemuż to, pytam się, nie mogę
spokojnie zlec w ciemnym grobie, niby to w łożu, Sądu Ostatecznego
cierpliwie czekając? Za jakież grzechy skazano mą duszę (czyż
mam ja jeszcze duszę?) na tej przeklętej formy zamieszkiwanie?
Cuchnę, proszę waszmości,
niemożebnie, mało tego: gniję i rozkładam się jako każdy siebie
szanujący nieboszczyk. Czyż nie winienem być wówczas martwy w
każdym tego słowa znaczeniu? Gdzież tam jednak! Poruszam się
wcale żwawo, jak na zombie przystało...
Takie króciutkie? Chciałoby się poczytać więcej. Wychodzi na to, że w tej wizji zombie nie są bestiami tylko właśnie takimi "normalnie" się wyrażającymi istotami. Ciekawa sprawa. Nie wiadomo by było, co zrobić xD zatłuc... nie zatłuc?
OdpowiedzUsuńDrabble ma to do siebie, że jest króciutkie ;) forma zobowiązuje! 100 słów, ani jednego więcej, ani jednego mniej. Można policzyć :)
Usuń~ Scatty
Jasna sprawa ale no i tak bym wolał więcej xD niech nawet wyjdzie poza formę :D
UsuńUrocze
OdpowiedzUsuńUrzekające w swój kulturalny poprawny politycznie sposób :D
OdpowiedzUsuń