Pokazywanie postów oznaczonych etykietą MLP. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą MLP. Pokaż wszystkie posty

piątek, 25 września 2015

Opowiadanie: "Zemsta jest gorzka"

Od Autorki:
Ponieważ "Konwertyta" nie spotkał się z ostrą falą protestu, chciałabym podzielić się moim drugim - a właściwie pierwszym - fanfiction z uniwersum MLP. Opowiadanie powstało na potrzeby konkursu organizowanego przez blog For Glorious Equestria (temat: "Equestria inna niż zwykle") i zajęło w nim drugie miejsce. To moje pierwsze wyróżnienie w oficjalnym konkursie literackim, nawet tak małym jak fandomowy, więc z tym większą przyjemnością prezentuję ten tekst na blogu.
___________________________




Zemsta jest gorzka

 - Czy oskarżony ma coś na swoją obronę?
Sticky Hoof milczał, wpatrując się zawzięcie w znienawidzony pyszczek. Klacz westchnęła, po czym zwróciła się do skryby. - Proszę zaprotokołować, że oskarżony odmówił składania wyjaśnień...
Share:

poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Opowiadanie: "Konwertyta"

Od Autorki:
Zamieszczam to opowiadanie w ramach... Eksperymentu. Jest to fanfiction z dość specyficznego uniwersum, jakim jest świat serialu "My Little Pony: Friendship is Magic" (należącego do Hasbro), utrzymane w klimacie tzw. "Biur Adaptacyjnych" (wymyślonej przez fanów organizacji zajmującej się zmienianiem ludzi w kucyki). Zanim jednak zamkniecie kartę z blogiem i poprzysięgniecie sobie nigdy więcej tu nie wracać - proszę, dajcie mu szansę. Nie trzeba być fanem kucyków, by zrozumieć przesłanie tego tekstu, wydaje mi się też, że samo uniwersum udało mi się przedstawić niezbyt nachalnie i bez zbędnej ostentacji. Nie liczę na to, że kogokolwiek zachęcę do obejrzenia serialu, nikogo nie chcę "nawracać" ani przekonywać o swojej racji, nie chcę też wchodzić w jałowe dyskusje co do istoty serialu. Chciałabym tylko, żebyście - jak zwykle - szczerze powiedzieli mi, co myślicie o samym tekście.
Do opowiadania dodałam wyjaśnienia w formie przypisów umieszczonych na końcu tekstu, dla tych, którzy uniwersum ani fandomu bronies nie znają, ale są ciekawi poszczególnych informacji.
Cóż, po tym wyjątkowo długim wstępie pozostaje mi tylko zaprosić Was do przeczytania.
Miłej lektury!
Share: